Jeszcze do niedawna gospodynie domowe wyrzucały wszystkie garnki emaliowane, jakie miały w swoich gospodarstwach domowych. Powód? Dość banalny – na rynku pojawiły się naczynia do gotowania wykonane z innych tworzyw. Odrobina reklamy którą zlecili producenci i garnki ze stali nierdzewnej czy ceramiki wyparły te, których od lat używały nasze babcie i mamy. Na szczęście są panie, które od lat ufają tego rodzaju produktom, dzięki czemu te nie zniknęły całkowicie z rynku. Tym z Was, które nadal nie są przekonane do tego, aby komplet garnków emaliowanych pojawił się w Waszej kuchni, chcemy przedstawić trzy powody, dla których nie może ich zabraknąć. Gotowe? Zachęcamy do lektury.
Ozdoba kuchni to jeden z powodów
Jeśli posiadacie kuchnię w stylu klasycznym, eklektycznym, a nawet nowoczesnym, nie może zabraknąć w niej emaliowanych garnków z motywami owocowymi, kwiatowymi, czy folkowymi. Garnek emaliowany z takim motywem będzie praktyczną ozdobą takiego wnętrza. Nie musicie przy tym obawiać się, że kuchnia będzie wyglądała na wiejską. A jeśli nawet troszkę to pamiętajcie, że motywy wsi są coraz modniejsze. Niemniej jednak warto podkreślić, że nawet garnki emaliowane, które kojarzą nam się z babcinymi obiadami, obecnie tworzone są na wzór nowoczesnych, designerskich dodatków, dzięki czemu wiele osób podziwia je u przyjaciół, rodziny i szuka podobnych, aby także ozdobić swoją kuchnię. Co więcej, warto dodać, że nawet gwiazdy największego formatu kochają tego typu wynalazki. Okazuje się, że twarzą jednej z linii takich garnków została Katarzyna Bujakiewicz.
